|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lisa Cuddy
Dziekan medycyny
Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:22, 05 Lis 2010 Temat postu: Chirurdzy |
|
|
Lubiliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Remy Hadley
Nałogowa obgryzaczka długopisów
Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:32, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Oglądam, kocham, wielbię, nie ważne co z tym serialem zrobią, ja i tak będę go uwielbiać, kochać i wielbić.
Za co?
Przede wszystkim za różnorodność charakterów, wiele wątków, ukazanie takich prawdziwych problemów życia. No i ten lekki, Grey'sowy humor!
No i "twisted sisters!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amber Volakis
Internista
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-B
|
Wysłany: Nie 15:56, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Uwielbiem!!! Mogę oglądać naokraglo, ale nie podoba. Zaiodlam się. Dlaczego? Bo Christina nie jest Christina, a ja kocham Christine!!!! Zgadzam się z przedmowczynia różnorodność postaci to atut GA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Remy Hadley
Nałogowa obgryzaczka długopisów
Dołączył: 05 Lis 2010
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:32, 07 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Co oni robią z "twisted sisters"! Ratunkuu!
Teddy w siódmym sezonie jest genialna, kupiła mnie i tylko czekam aż pojawi się na antenie. Tak samo jest z Lexie. Alex, Bailey, Meredith (Jeku, scena gdzie Alex i Meredith operowali tego dzieciaka i ich rozmowa po tym! świetna scena!). Mark już mnie tak nie zachwyca jak kiedyś, ale przynajmniej nie irytuje. Callie jest bezbłędna, Arizony nie komentuję.
Ale... Cristina! Moja Cristina! Co oni mi z nią zrobili?! Nienawidzę kiedy się kłóci z Mer, przecież ich przyjaźń to jedna z podstaw serialu. A tu nagle się okazuje, że Mer jej nie zna i lepszy w tym jest... Derek, któwy nawiasem się zrobił nudny jak flaki z olejem. Brak MerDer. Myślałam, że kiedy Mer mu powie o poronieniu to będzie ich jakoś więcej, a tutaj ZERO. Mamy CrisDer, MerAlex, mamy Owena (niech wpadnie pod autobus/ tramwaj/ pociąg - cokolwiek! Nienawidzę go!)
Co do pacjentów to szczególnie mi zapadła w pamięć babka z Huntingtonem.
- Jadę do Europy. Uczyłam się hiszpańskiego, ale jedyne zdanie jakie znam to (blablabla) co dosłownie znaczy "Czy masz gumkę?" Pewnie uważa mnie pani za dziwkę...
- Zapewniam, że nie
- Uważa mnie pani. I ma pani do tego prawo, dopóki się pani nie dowie, że mam pląsawicę Huntingtona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|